Sprzątaj!

czasami wymagają powtórnego ich poukładania i przewieszenia. W trakcie wkładania do garderoby kolejnych ubrań po praniu niektóre z nich mogą zostać zmięte, a inne spaść z wieszaka, dlatego trzeba stale przekładać je w inne miejsca

Sprzątaj! Warto sprzątać samodzielnie, czy lepiej zatrudnić firmę? A może potrzebujesz sprzętu gastronomicznego? Sprawdź

Wyrzucanie starych butów

Ubrania, znajdujące się w domowej garderobie, czasami wymagają powtórnego ich poukładania i przewieszenia. W trakcie wkładania do garderoby kolejnych ubrań po praniu niektóre z nich mogą zostać zmięte, a inne spaść z wieszaka, dlatego trzeba stale przekładać je w inne miejsca. Co jakiś czas przeprowadzany jest także przegląd ubrań, podczas którego wyrzucane są stare ubrania, których nie udało się już doprać lub dawno przestaliśmy w nich chodzić, a jedynie przekładamy je w inne miejsce po każdym praniu. Takie ubrania mogą być przez nas również zbierane w jakimś miejscu, a potem pakowane do worków i wystawiane przed dom w trakcie przeprowadzanej zbiórki odzieży. Podobnie jest ze starymi butami, których czasami mamy kilkanaście par, a wystarczy je przejrzeć i wyrzucić.


Zaangażuj domowników

Jeżeli nie lubimy sprzątać, a naszego partnera dręczy ten sam problem, to warto wspólnie go rozwiązać. Nasz dom w końcu nas reprezentuje przed innymi ludźmi, a nie chcielibyśmy wypaść na osoby niechlujne i niezdolne do zadbania nawet o swoją własność. Utrzymywanie porządku to ostatecznie obowiązek, chociaż tego nienawidzimy. Dobrym pomysłem będzie rozdział miejsc do sprzątania ? w ten sposób skrócimy czas pracy. My zajmujemy się parterem, a ukochany piętrem czy na przykład podział na kuchnię i łazienki oraz salon i inne pomieszczenia to jedynie kwestia tego, jak się umówimy. Ważne jest to, aby dokładnie nakreślić zadania. Inna propozycja to zmienianie się co tydzień ? pierwsza i trzecia sobota miesiąca przypada nam, a drugą i czwartą zostawiamy dla sympatii. W ten sposób zyskujemy dwa tygodnie wolne od nielubianej czynności, co sprawia, że trudniej jest przekonać siebie i współlokatora do tego, aby zignorować mycie i odkurzanie oraz inne czynności związane ze sprzątaniem.


Czy sprzątanie może... relaksować?

Sprzątanie może być także, choć dla niektórych osób to zabrzmi dosyć zaskakująco, formą relaksu. Wszystko zależy od tego, czym zajmujemy się na co dzień. Osoby, które godzinami są zmuszone do czytania, analizowania przedstawionych problemów i przetwarzania swoich odpowiedzi na korporacyjną czy komputerową modłę mogą lubić taką chwilę wytchnienia. Przy sprzątaniu nie trzeba myśleć o złożoności danej sytuacji czy fachowymi metodami do niej podchodzić. Można na swój sposób się wyłączyć ? włączyć lubianą muzykę i z wolnym od zmartwień umysłem wykonywać czynności, które poza zaledwie kilkoma pracami nie są wymagające fizycznie. Czasem taka drobna przyjemność może pozwolić wyjść nam na wolny weekend ze stanu skupienia na zawodowych obowiązkach i stanowić mały rytuał po wyjściu z budynku firmy. W ten sposób odcinamy się od tego, czym zajmowaliśmy się przez pięć dni w tygodniu i skupiamy się na domu czy mieszkaniu. Wystarczy jedynie się odpowiednio rozluźnić i nie trapić niczym skomplikowanym.